
Trzech utytułowanych, cieszących się międzynarodową renomą muzyków kojarzonych jest głównie z repertuarem muzyki XX wieku i współczesnym. Vadim Gluzman, grający na skrzypcach Antonia Stradivariego „ex-Leopold Auer” z 1690 roku, dokonał prawykonań utworów m.in. Sofii Gubaiduliny, Giji Kanczelego, Eleny Firsowej i Lery Auerbach. Wiolonczelista Johannes Moser był pierwszym wykonawcą Koncertu wiolonczelowego „Before we fall” Anny Thorvaldsdottir (sezon artystyczny 2024/2025). Z kolei Andrei Korobeinikov zasłynął nagraniami obu Koncertów fortepianowych Dmitrija Szostakowicza i utworów na fortepian Aleksandra Skriabina. Program złożony z utworów Franza Schuberta i Piotra Czajkowskiego zapowiada się zatem intrygująco.
Trio fortepianowe Es-dur op. 100 to jedno z ostatnich dzieł Schuberta. Powstało w listopadzie 1827 roku i po raz pierwszy zabrzmiało w styczniu 1828 roku na przyjęciu zaręczynowym przyjaciela kompozytora z czasów szkolnych, Josefa von Spauna (1788–1865). W porównaniu z tym utworem, Trio fortepianowe a-moll op. 50 Czajkowskiego, poświęcone Pamięci wielkiego artysty, ma bardziej elegijny charakter. Powstałe w styczniu 1882 roku, zostało dedykowane Nikołajowi Rubinsteinowi (młodszemu bratu Antona; 1835–1881), bliskiemu przyjacielowi kompozytora. Żałobę słychać już w pierwszej części, określonej jako Pezzo elegiaco. Być może jednak zestawienie obu dzieł można odczytywać w bardziej pogodny sposób: jako radosną pamięć, sielskie przemijanie, czy też zaślubiny ze śmiercią? Utytułowani wykonawcy przedstawią własną odpowiedź.
Jan Lech