Koncert noworoczny Filharmonia Narodowa

Przejdź do treści
Koncert noworoczny
Mateusz Molęda, fot. Alexej Gorlatch

Zamiast czekać na zwyczajową transmisję koncertu noworocznego ze Złotej Sali wiedeńskiego Musikverein, by wysłuchać Straussowskich walców, polek i popisowych numerów z operetek, muzyczną atmosferę Wiednia można poczuć podczas sylwestrowego wieczoru w Filharmonii Narodowej. Niełatwo zorientować się w genealogii rodziny Straussów. Josef, Eduard i aż trzech Johannów należą do najbardziej znanych członków przedsiębiorczej austriackiej familii o węgierskich korzeniach, która na przestrzeni XIX stulecia stworzyła obfity korpus popularnych utworów rozbrzmiewających w czasie karnawałowych bali. Protoplastą muzycznej dynastii był pierwszy z Johannów, który zainspirować się miał muzyką kapel wędrujących między wiedeńskimi karczmami nad Dunajem. Jednak to jego pierworodny syn, również Johann, zdobył sobie sławę jako „król walca” i autor licznych popularnych operetek, by wspomnieć tytuły takie jak Zemsta nietoperza czy Wiedeńska krew. Kolejny potomek, Josef, najwszechstronniej utalentowany z rodzeństwa, planował dla siebie inną karierę, kończąc z sukcesem studia inżynierskie. Nagłe zastępstwo za Johanna (syna) w czasie jego choroby dożywotnio skierowało jednak jego losy na muzyczne tory. Po śmierci Josefa obowiązki kierownika rodzinnej orkiestry przejął najmłodszy z braci, Eduard. Wraz z zespołem odwiedził on najrozmaitsze zakątki świata, a na początku XX wieku wydał spisane przez siebie dzieje muzycznego rodu Straussów.

Na koncert zaprasza Mecenas Roku Filharmonii Narodowej – PGE Polska Grupa Energetyczna
Zamknij

Mateusz Molęda

Od czasu swojego dyrygenckiego debiutu w wieku 19 lat, Mateusz Molęda zachwyca publiczność i prasę muzyczną imponującymi interpretacjami dzieł muzycznych i ambitnymi programami koncertów. W 2023 roku zdobył I nagrodę oraz nagrodę specjalną orkiestry na prestiżowym Międzynarodowym Konkursie Dyrygenckim im. Siergieja Kusewickiego we Włoszech. Po entuzjastycznych recenzjach w niemieckiej prasie, która nazwała go wschodzącą gwiazdą w świecie muzyki klasycznej, Mateusz Molęda w sezonie 2024/2025 ma zaplanowane między innymi debiuty ze Staatskapelle Dresden i Orkiestrą Filharmonii Narodowej w Warszawie.

W ostatnich latach dyrygował gościnnie w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Danii, Polsce, we Włoszech, na Węgrzech, w Kanadzie, Korei Południowej i Republice Południowej Afryki. Współpracował m.in. z London Mozart Players, Deutsche Radio Philharmonie Saarbrücken Kaiserslautern, Orchester der Komischen Oper Berlin, Nürnberger Symphoniker, Heidelberger Philharmoniker, Deutsches Kammerorchester Berlin, Württembergisches Kammerorchester Heilbronn, Aarhus Symfoniorkester, Odense Symfoniorkester, Hungarian National Philharmonic Orchestra, NFM Filharmonią Wrocławską oraz Hamilton Philharmonic Orchestra.

Bawarska rozgłośnia radiowa BR-Klassik doceniła przekonujące i urzekające interpretacje Mateusza Molędy, a także jego dynamiczny i pełen ekspresji styl dyrygowania. Szczególną uwagę zwrócono na wnikliwe, analityczne podejście do prezentowanego repertuaru, a także dbałość o szczegóły i determinację w udoskonalaniu każdego aspektu wykonania.

Głęboki wpływ na rozwój artystyczny Mateusza Molędy wywarł jego wieloletni mentor Marek Janowski. Na osobiste życzenie Maestro Janowskiego dyrygent pełnił funkcję jego asystenta, współpracując z Berliner Philharmoniker, Rundfunk-Sinfonieorchester Berlin, hr-Sinfonieorchester Frankfurt oraz Dresdner Philharmonie.

Urodzony w polskiej rodzinie w Dreźnie Mateusz Molęda ukończył Hochschule für Musik, Theater und Medien w Hanowerze w klasie fortepianu Arie Vardiego, studiował również na wydziale muzyki dawnej i wykonawstwa historycznego pod kierunkiem Zvi Menikera, jednego z ostatnich uczniów Nikolausa Harnoncourta. W okresie swojej działalności pianistycznej wystąpił na prestiżowych estradach koncertowych w ponad 25 krajach. W 2021 roku obronił pracę doktorską poświęconą polifonicznym technikom kompozytorskim w II Symfonii Siergieja Rachmaninowa w Akademii Muzycznej im. Krzysztofa Pendereckiego w Krakowie.

 

[2024]