Koncert symfoniczny Filharmonia Narodowa

Przejdź do treści
Koncert symfoniczny
Karol Szymanowski Quartet, fot. Bruno Fidrych

Francuski kompozytor Guillaume Connesson, rocznik 1970, jak sam o sobie mówi, należy – szczęśliwie – do pokolenia twórców, którzy nie muszą opowiadać się jednoznacznie po stronie muzycznej tradycji lub postępu, nie czują się związani z jednym kierunkiem artystycznym. Tym, co trwale określa jego postawę twórczą, jest przekonanie o sile bezpośredniego, estetycznego odziaływania muzyki, nie zaś teoretycznych czy ideowych spekulacji. Interesuje go pisanie muzyki, która jest angażująca emocjonalnie i atrakcyjna brzmieniowo, przykuwa uwagę szerokiego grona słuchaczy.

Drugą część koncertu wypełni program bardzo zróżnicowany stylistycznie i gatunkowo, złożony z utworów chóralnych oraz orkiestrowych. Otworzy ją szesnastowieczny madrygał Fire! Fire! My Heart Thomasa Morleya, jednego z najwybitniejszych przedstawicieli angielskiej muzyki doby renesansu, autora m.in. kilku zbiorów cenionych madrygałów i canzonett, zamknie zaś czterogłosowa pieśń współczesnego amerykańskiego kompozytora Franka Ticheliego – Earth Song, utwór o wzniosłym, pokojowym przesłaniu. Pierwszą z kompozycji orkiestrowych jest ewokujący ulotne nastroje morza tryptyk symfoniczny La mer Claude’a Debussy’ego, utwór z 1905 roku, który należy do najważniejszych i najbardziej popularnych dzieł francuskiego impresjonisty. Druga z nich to Atmosphères z 1961 roku – wybitne dzieło awangardowe, w którym György Ligeti zawarł swą oryginalną koncepcję konstrukcji muzycznej, unikającej tradycyjnej linii melodycznej i struktur metrorytmicznych na rzecz gęstych, statycznych, nieustanie ulegających przekształceniu „mas dźwiękowych”.
 

Robert Losiak