Słyszycie to? Plum, plum, plum… To kropelki wody uderzające o parapet. Dawno temu odgłosy przyrody były dla ludzi bardzo ważne. Dźwięki natury pomagały im lepiej poznać otaczającą ich przyrodę. Szum strumieni, szelest liści, huk pioruna… w tym wszystkim słyszano piękno, które starano się uwiecznić w różnych formach. Instrumenty także potrafią naśladować dźwięki natury. Gitara aż pali się do pokazania swoich możliwości! Bęben wygra tętent drgającej ziemi, a flet i akordeon oswoją siłę wiatru. Zastanawiacie się, jak pozostać w harmonii z otaczającym światem? W okiełznaniu i skupieniu jego energii pomoże nam taniec.